Pierwsze kwiaty czarnego bzu rozkwitły. Jeszcze trochę brakuje im słońca do pełni kwitnienia, ale już można zacząć korzystać z ich cudownej mocy dla zdrowia i urozmaicenia kuchni. Uwielbiam ten czas. Kwiaty czarnego bzu to dotychczas jedyne kwiaty jakie stosuję w kuchni. Mają wyjątkowy zapach i aromat. A przyrządzona z nich lemoniada jest dla mnie znakiem, że lato jest już za miedzą.
Czarny bez (Sambucus nigra) jest rośliną, której owoce, kwiaty i liście mają wiele właściwości zdrowotnych. Hipokrates zaliczał go podstawowych roślin leczniczych w swojej apteczce.
- Bogactwo składników odżywczych: Czarny bez jest źródłem wielu ważnych składników odżywczych, takich jak witamina C, witamina A, witaminy z grupy B, witamina E, beta-karoten, kwas foliowy, potas i błonnik. Sok z czarnego bzu bogaty w te składniki składniki mogą wspomagać ogólną odporność organizmu.
- Właściwości przeciwwirusowe: Badania wykazały, że związki obecne w czarnym bzie mogą pomóc w zwalczaniu wirusów, takich jak wirus grypy i różne wirusy górnych dróg oddechowych.
- Działania przeciwzapalne: Kwiaty czarnego bzu mają silne właściwości przeciwzapalne. Mogą one być pomocne w łagodzeniu stanów zapalnych, takich jak ból gardła, stan zapalny stawów i zapalenie skóry.
- Działanie antyoksydacyjne: Czarny bez zawiera znaczne ilości antyoksydantów, takich jak flawonoidy. Antyoksydanty pomagają zwalczać działanie wolnych rodników w organizmie, które mogą powodować uszkodzenia komórek i przyczyniać się do rozwoju chorób.
- Poprawa układu odpornościowego: Czarny bez może wspomagać układ odpornościowy poprzez stymulację produkcji cytokin, które są ważne dla regulacji odpowiedzi immunologicznej organizmu. Może to przyczynić się do zmniejszenia ryzyka infekcji.
- Wspomaganie trawienia: Liście czarnego bzu mogą mieć korzystny wpływ na układ trawienny. Zawierają one związki, które mogą pomóc w łagodzeniu dolegliwości żołądkowo-jelitowych, takich jak ból brzucha, wzdęcia i zaparcia.
Lemoniada z kwiatów czarnego bzu
SKŁADNIKI:
- 15-20 baldachów – kwiatostanów czarnego bzu
- 2 cytryny
- 0,5 szklanki miodu/syropu klonowego
- 2-3 litry przefiltrowanej lub przegotowanej wody
- szklane naczynie: dzban lub słój – najlepiej zakręcany. Kilka butelek do przechowania lemoniady, jeśli nie zostanie wypita od razu.
SPOSÓB WYKONANIA:
- Zbierz dobrze rozwinięte kwiatostany z miejsca oddalonego od drogi czy pół, które mogą być pryskane nawozami. Ścinaj nożyczkami całe baldachy z różnych miejsc drzewa. Nie ogołoć drzewa, daj mu szansę na regenerację, podziękuje w kolejnych latach nowymi kwiatami.
- Opłucz kwiatostany, oczyść je z ewentualnych paproszków i włóż do naczynia
- Umyj cytryny i pokrój je na solidne plastry. Jedną z nich możesz zostawić w skórce, aby oddała aromat. Jednak drugą obierz, bo inaczej lemoniada może nabrać goryczy.
- Cytryny włóż do naczynia. Dolej miód lub syrop klonowy. I zalej wodą.
- Jeśli jest taka możliwość – zakręć naczynie. Jeśli nie ma takiej możliwości, przykryj je pokrywką, lub folią spożywczą.
- Trzymaj w lodówce przez 24h. Potem odcedź płyn i rozlej do mniejszych butelek. Zakręć je i schowaj do lodówki.
- Lemoniada jest gotowa – ale powinna być pita zaraz po otworzeniu butelki.
- Smakuj i podziel się z kimś kogo kochasz – dobrym trzeba się dzielić.

Czarny bez kwitnie od kwietnia do połowy czerwca. Warto wykorzystać ten krótki czas i włączyć kwiaty do menu. Poza lemoniadą, lubię smażyć w cieście świeże baldachy. Powstają wówczas ciekawe w smaku, lekkie placuszki. Idealna przekąska latem. Świeże kwiaty nadają się także do przygotowania syropu, a nawet jako dodatek do deserów. Część kwiatów można ususzyć tworząc bukiet z kwiatostanów. Wówczas suszymy go kierując kwiaty w dół i zostawiając w suchym, czystym, przewiewnym miejscu. Kiedyś podwieszało się zioła do suszenia pod sufitem, nad kuchnią. Być może w waszych domach to miejsce także dobrze se sprawdzi. Z ususzonych kwiatów można robić napary i nalewki.